wtorek, 24 lipca 2012

Świątynia Wang - XIII wieczny powiew Norwegii


     Kościół Górski Naszego Zbawiciela nazywany częściej Świątynią Wang został zbudowany na przełomie XII i XIII wieku, dla mieszkańców miejscowości Vang znajdującej się w południowej Norwegii. Jest jednym z kilkudziesięciu, do dzisiaj przetrwałych, norweskich kościołów klepkowych. Do budowy kościoła nie wykorzystano choćby jednego gwoździa, a połączenie sosnowych bali było możliwe dzięki użyciu drewnianych złączy ciesielskich.


     W XIX okazało się, że świątynia nie może pomieścić wystarczającej ilości osób, więc postanowiono ją sprzedać, a za otrzymane pieniądze wybudować nowy, większy obiekt. Zakupu dokonał pruski król Fryderyk Wilhelm IV, odtąd zabytek miał być eksponatem berlińskiego muzeum.


     W 1841 roku świątynię rozebrano z zamiarem przewiezienia jej za Odrę, jednak zaprzyjaźniona z władcą hrabina Fryderyka von Reden przekonała go, żeby zabrać ją na Śląsk, a potem do Karpacza Górnego. Na miejscu kościół powiększono i dobudowano wysoką dzwonnicę dla ochrony przed wiatrem znad Śnieżki.

    
      Po pewnym czasie świątynia zdobyła sławę i zaczęły zjeżdżać się do Karpacza wycieczki z całej Polski, by zobaczyć najstarszy w kraju, drewniany kościół. Nie jest to jednak tylko budowla z kilku bali, każdy kto wejdzie do wnętrza świątyni może poczuć zapach minionych wieków, przejść się tajnym korytarzem okalającym budynek, zobaczyć przepiękne, ręcznie rzeźbione zdobienia oraz poznać historie, które nadały temu miejscu pewien tajemniczy, a nawet mroczny wygląd.




     Obecnie Świątynia Wang pełni również rolę parafii ewangelickiej. 


Daria Wierzbicka









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz